środa, 2 maja 2012

prezenty z Polski :)

Bioderma tu, Bioderma tam, Bioderma taka, Bioderma.... ah, ile ja się nasłuchałam o tym magiczny płynie :) muszę się odrazu przyznać, że do niedawna w ogóle nie wiedziałam że coś takiego w ogóle istnieje! Wybaczcie mi mój brak wiedzy, ale ja od 8 lat nie mieszkam w Polsce, i od niedawna zaczęłam się interesowć mazidłami, płynami, składami itd :) Miałam zamiar kupić ją sobie dopiero jak wrócę do Polski, czyli w lipcu, ale moja piękna Agniesia- @82Inez, jechała do Polski, i poprosiłam aby mi go kupiła ponieważ ja nie mogłam wytrzymać!!! Wiem, wiem, ofiara losu ze mnie, ale co mi tam :) Agniesia kupiła mi też odżywkę Eveline, odżywkę o której tak wiele osób mówiło od długiego czadu tylko w superlatywach! Jestem bardzo zadowolona z działania Biotyny i Kieselerde, ale dam paznokciom jeszcze większego  kopa i będę niedługo miała paznokcie że hej! Więc troszkę Polski mam już z sobą, teraz tylko doczekać lipca, i .... wakacje :)


Agniesiu moja piękna, DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ!!!




szavka
xx

4 komentarze:

  1. Bioderma jest ze mną..... już chyba w dziesiątkach trzeba by liczyć butelki. Pierwsza apteczna rzecz jaką mi dawno temu polecono, a pracuje w aptece więc widziałam też ile osób ją kupuje. Nie ma kosmetyku, który nada się wszystkim, ale ten faktycznie ma więcej zwolenników, niż przeciwników. Teraz czekać tylko na recenzje u ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uzywam plyn micelary z La ROche Posay bo Biodermny nigdzie nie moge dostac :( probowalam tez UNE ze sklepu Superdrug (beznadzieja).

    OdpowiedzUsuń
  3. Na ebay-u jest sporo Biodermy i moim zdaniem w umiarkowanej cenie jak za taka butle;)))

    OdpowiedzUsuń